Zwrot nadpłaconego podatku możliwy jest nie tylko dla polskich pracowników. Pieniądze otrzymają również ci, zarabiający na terenie Niemiec i rozliczających się z niemieckim fiskusem. Jak to zrobić poprawnie? Ile trzeba czekać na zwrot podatku?
Co należy wiedzieć o niemieckich podatkach?
System podatkowy w Niemczech jest dość zbliżony do funkcjonującego w Polsce. Każdy pracodawca zobowiązany jest bowiem do uiszczania podatku dochodowego za swoich pracowników (jest płatnikiem tego podatku). Tak zwany Lohnsteuer, czyli podatek od wynagrodzenia stanowi ściśle określony procent uzyskiwanego dochodu. Każdego miesiąca pracodawca odprowadza zaliczkę na ten podatek na rzecz niemieckiego fiskusa. Po podsumowaniu danego roku podatkowego okazuje się czy pracodawca poprawnie uiścił podatek, czy też możliwy jest zwrot podatku lub konieczne jest dokonanie dopłaty. Rok podatkowy trwa od 1 stycznia do 31 grudnia. Dokumenty do rozliczenia podatkowego należy natomiast składać do 31 maja roku następującego po danym roku podatkowym.
Co się stanie, jeżeli podatnik nie rozliczy się w terminie?
W Polsce do tej pory obowiązuje bezwzględny obowiązek złożenia PIT-a do 30 kwietnia. Podatnik, który nie dopełnił tych formalności, musiał się liczyć z surowymi sankcjami. W Niemczech panuje jednak bardziej liberalna polityka podatkowa. Jeżeli podatnik nie rozliczy się w terminie, niemiecki urząd skarbowy wyśle mu przypomnienie. Dopiero zignorowanie takiego wezwania może skończyć się nałożeniem kary na podatnika w kwocie od 100 do 500 euro.
Kto i kiedy może ubiegać się o zwrot podatku?
Zwrot podatku może otrzymać każda osoba, która była legalnie zatrudniona przez niemiecką firmę i właśnie na terenie Niemiec świadczyła określoną pracę. Pieniądze otrzymamy wtedy, gdy uiszczony dotychczas podatek od uzyskiwanego wynagrodzenia, był wyższy niż należny. Inaczej mówiąc – wtedy, gdy nasz pracodawca potrącił nam z wynagrodzenia zbyt wysoki podatek. Co istotne, w niemieckim prawie możliwe jest rozliczenie się z fiskusem nawet na 4 lata wstecz. Przykładowo zatem w 2019 roku możemy ubiegać się zwrotu podatku za lata 2018, 2017, 2016 i 2015.
Jakie dokumenty są potrzebne do uzyskania zwrotu?
Do uzyskania zwrotu podatku z Niemiec potrzebne są cztery dokumenty. Po pierwsze Lohnsteuerbescheinigung, czyli taki niemiecki PIT. To rodzaj karty podatkowej, w której zawarte są informacje na temat uzyskanego zarobku. Ewentualnie można ją zastąpić miesięcznym odcinkiem z wypłaty (Abrechnung) za ostatni miesiąc pracy w danym roku podatkowym. Po drugie kserokopia dowodu osobistego lub paszportu. Po trzecie natomiast UE/EOG o dochodach uzyskiwanych w Polsce. Dokument ten musi nadto posiadać pieczęć polskiego urzędu skarbowego. Po czwarte – dowód potwierdzający, że pracownik ponosi koszty, związane z legalnym zatrudnieniem na terenie Niemiec. Takim dokumentem może być chociażby umowa najmu mieszkania, informacja o uregulowanych rachunkach za media albo też bilety za dojazdy do pracy w Niemczech lub podróże do Polski.
Ile trzeba czekać na zwrot podatku?
Mając wszystkie niezbędne dokumenty należy wypełnić stosowny formularz, dostępny na stronach internetowych niemieckich urzędów skarbowych. Jeżeli sami nie radzimy sobie z formalnościami, możemy poprosić o pomoc profesjonalistów. Takie usługi oferuje między innymi https://all-tax.pl/. Na zwrot podatku z Niemiec czeka się z reguły od 3 do 6 miesięcy. Tak naprawdę jednak niemiecki fiskus nie jest związany jakimkolwiek, ścisłym terminem na wykonanie tej czynności.
