Jeśli potrzebujesz pilnie gotówki, a nie chcesz odwiedzać lombardu, to możesz wziąć kredyt w sieci. Rynek pożyczek społecznościowych rośnie w Polsce o kilkanaście procent rocznie. Działają na nim teraz trzy firmy, które pożyczyły Polakom w zeszłym roku ponad 20 mln zł. Użytkownicy takich portali pożyczają pieniądze na naprawę samochodu, ślub czy na rozkręcenie małego biznesu. – To bardzo dobre rozwiązanie dla tych, którzy chcą pożyczyć niewielką sumę na okres krótszy niż rok – mówi Michał Macierzyński, analityk z portalu Bankier.pl.
Pożyczając od innych internautów, zaoszczędzimy, i to sporo. Takie kredyty mogą być nawet kilkukrotnie tańsze niż zaciągane w banku, bo górną granicą oprocentowania pożyczki społecznościowej określoną w prawie jest 20 proc. w skali roku i nie ma praktycznie żadnych opłat. Tymczasem banki doliczają prowizję za samo jej udzielenie, a do tego dokładają ubezpieczenie, np. od utraty pracy. Efekt?
Magdalena A. Olczak
https://polskatimes.pl/pieniadze/147931,szybkie-pozyczki-najlepiej-brac-w-sieci,id,t.html