Banki udzielą nam kredytu hipotecznego nawet na pół wieku. W tym czasie, z różnych często niezależnych od nas przyczyn możemy mieć kłopoty z jego spłatą. Co robić w takiej sytuacji?
Instytucje finansowe podkreślają, że jedną z podstawowych reguł powinno być jak najszybsze poinformowanie ich o naszych problemach finansowych. Ostra konkurencja powoduje, że kłopoty z płynnością klienta rozpatrywane są indywidualnie. W tym przypadku obu stronom powinno zależeć na jak najszybszym powrocie do prawidłowej obsługi kredytu.
– Jeśli bank nabierze podejrzeń, że klient celowo unika kontaktu, trudniej będzie uzyskać jego przychylność i pomoc w przezwyciężeniu trudności – uważa Aleksandra Gontarek, odpowiadająca za rozwój produktów hipotecznych w firmie Goldenegg Niezależni Doradcy Finansowi.
Jeśli jednak szybko rozpoczniemy rozmowy z bankiem, to możemy liczyć na kilka ciekawych propozycji. Na wniosek klienta, w zależności od umowy kredytowej, instytucja jest zazwyczaj skłonna zastosować tzw. działania miękkie:
a)wydłużenie okresu kredytowania – dzięki temu rata ulegnie zmniejszeniu. To dobre rozwiązanie jeśli okres na który kredytobiorca zaciągnął kredyt nie jest dłuższy niż maksymalny okres kredytowania przyjęty w danym banku oraz jeśli pozwala nam na to wiek zadłużonego.
b)poszukanie współkredytobiorcy, który przystąpi do kredytu i uzupełni swoim wkładem brakującą część raty.
c)„wakacje kredytowe” – w zależności od banku możemy wynegocjować np. spłatę tylko części odsetkowej raty. Okres na jaki banki udzielają „wakacji kredytowych” jest zróżnicowany, z reguły jednak trwają one nie dłużej niż kilka miesięcy.
Jeśli wymienione działania nie rozwiążą naszych problemów z płynnością, bank może skierować sprawę na drogę sądową i egzekucję należności przez komornika. – Instytucje robią to jednak niechętnie ze względu na czas i koszty. Pamiętajmy, że dopóki sprawa jest na etapie windykacji klient ma jeszcze możliwość manewru. Może sprzedać przedmiot kredytowania mieszkanie, spłacić zobowiązanie i wówczas pożegnać się z długiem, jakkolwiek również jednocześnie z nieruchomością – podkreśla Aleksandra Gontarek.
źródło: www.goldenegg.pl
{mosgoogle}