Środa przyniosła spore umocnienie złotego, choć początkowo nie wszystko na to wskazywało. Polska waluta umocniła się co prawda już na otwarciu, ale na początku dnia traciła i kurs EURPLN osiągnął dzienne maksimum na poziomie 4,66.
Mimo sprzyjającej atmosfery na rynkach giełdowych, niejednoznaczna była postawa głównych par walutowych. Polska waluta zaczęła jednak wyraźnie się umacniać po tym, jak w górę ruszył niemiecki parkiet. Dodatkowo wejście na rynek amerykańskich inwestorów przyniosło wzrost pary EURUSD ? podobnie jak wczoraj. Również podobnie jak wczoraj wzrosty tej pary zatrzymały się nieco powyżej poziomu 1,28, ale tym razem nie doprowadziło to do większego cofnięcia. Taki korzystny układ sprawił, iż notowania złotego w relacji do euro obniżyły się nieznacznie poniżej 4,57, tj. dotarły do poziomu, który 25 lutego zakończył korektę po pięcioletnich maksimach w połowie minionego miesiąca. To spowodowało niewielkie cofnięcie rynku na koniec dnia, do 4,60 na EURPLN i 3,60 na USDPLN. To jednak nie przesądza jeszcze o osłabieniu polskiej waluty. W krótkim terminie pokonanie wsparcia w okolicach 4,56-4,57 pozwoliłoby na kontynuację umocnieniu, choć taki scenariusz wymagałby sprzyjających warunków zewnętrznych.
Przemysław Kwiecień
Główny Ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
www.xtb.pl