Poszukując bezpiecznego źródła lokaty kapitału coraz częściej decydujemy się na inwestowanie w złoto. Nie możemy jednak zapominać o tym, że nie każda inwestycja o takim charakterze jest jednakowo skuteczna. Co powinniśmy mieć zatem na uwadze decydując się na taki krok?
Dlaczego złoto?
Mówiąc o argumentach przemawiających za inwestowaniem w złoto zwraca się uwagę przede wszystkim na prostotę transakcji. Nikt nie oczekuje od nas znajomości specjalistycznych terminów ani orientacji w zawiłościach światowego systemu finansowego, złoto zamawiamy bowiem w Internecie tak, jak książki lub sprzęt AGD. Co więcej, nieskomplikowana jest analiza trendów obowiązujących na świecie, przewidywanie cen tego kruszcu nie wymaga bowiem studiowania dziesiątek wykresów i tabel. Za inwestowaniem w złoto przemawia też rosnąca świadomość ekonomiczna społeczeństwa. Niedawne doświadczenia mieszkańców Cypru i Grecji uświadamiają nam, że bezrefleksyjna ufność ekipom rządzącym i bankom centralnym może okazać się zgubna, podczas gdy złoto jest rzeczywistym zabezpieczeniem naszego majątku.
Osoby, które decydują się na inwestowanie w złoto bardzo często podkreślają zresztą, że zależy im przede wszystkim na ochronie zgromadzonego przez siebie kapitału. Wartość złota utrzymuje się na wysokim poziomie już od setek lat, w sytuacji kryzysowej można zaś sprzedać je praktycznie wszędzie. Niestety, mówienie tego samego o pieniądzu papierowym wydaje się na początku dwudziestego pierwszego wieku sporym nadużyciem. Nie brakuje zresztą osób, które inwestują w złoto, aby zarobić. Podobnie, jak każdy inny zasób naturalny, złoto podlega wahaniom cen, można więc wchodzić w jego posiadanie, gdy jest tanie i próbować sprzedawać je, gdy jego wartość wzrośnie.
Złoto fizyczne, czy certyfikat?
Gdy zdecydujemy się już na inwestowanie w złoto musimy odpowiedzieć sobie na pytanie o to, jaka jego forma interesuje nas najbardziej. W grę wchodzi nie tylko złoto fizyczne (a więc popularne sztabki), ale również certyfikaty, które można kupować w biurach maklerskich mając pewność, że będą one odwzorowywały określoną wartość tego kruszcu na giełdzie w Londynie. Podmiot wystawiający certyfikat zobowiązuje się, że wyda nam określoną ilość złota, nie brakuje więc osób wybierających tę metodę z uwagi na wyższy poziom jej fizycznego bezpieczeństwa. Choć jednak brak złota fizycznego w domu lub sejfie bankowym zmniejsza lęk przed kradzieżą i zagrożeniem życia, zdecydowana większość doradców sugeruje, że to właśnie złoto w postaci sztabek jest najlepszą inwestycją. W przypadku nieprzewidzianych okoliczności mamy je zawsze pod ręką, nigdy zaś nie możemy mieć pewności, że równie łatwo wyegzekwujemy realizację certyfikatu.
Czas na zakupy
Skoro wiemy już, że złoto fizyczne jest najbardziej opłacalną inwestycją, powinniśmy zastanowić się również nad tym, w co inwestować. Możliwości jest co najmniej kilka, choć jednak nie brakuje osób inwestujących w złotą biżuterię, figurki i monety kolekcjonerskie, eksperci wcale nie uważają, że jest to najlepsze rozwiązanie.
W każdym z omawianych tu przypadków mamy do czynienia z produktami, których wartość jest wyższa niż zawartość znajdującego się w nich złota, wydajemy więc duże pieniądze nie mając wcale pewności, że uda się nam je odzyskać. Nie powinniśmy zapominać i o tym, że znalezienie nabywcy wcale nie musi być w takim przypadku prostym przedsięwzięciem. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem wydają się zatem monety bulionowe (w przypadku mniejszych inwestycji) oraz markowe sztabki złota, których wartość jest łatwa do oszacowania i które znajdą nabywców na całym świecie. Oczywiście, tak w przypadku monet, jak i sztabek kluczowe znaczenie wydaje się mieć zakup właściwych rozwiązań, nie wszystko, co promowane jest jako złoto fizyczne, jest nim w rzeczywistości.
Gdzie kupować złoto?
Przystępując do zakupów warto mieć na uwadze to, że nie zawsze są one bezpieczne. Na szczęście, inwestowanie w złoto nie jest w Polsce zjawiskiem nowym, jesteśmy więc w stanie wskazać pułapki, które najczęściej zastawiane są na początkujących kupujących. Wynika to nawet nie ze złej woli sprzedawców, ale z polityki samego sklepu internetowego nakładającego marże tak wysokie, że sprzedaż taniego złota jest zwyczajnie nieopłacalna.
Niebezpieczne bywają też oferty z opcją dostawy terminowej. Teoretycznie są one wyjątkowo atrakcyjne, diler sprzedaje nam bowiem złoto po bardzo przystępnej cenie pod warunkiem, że zgodzimy się na nie chwilę poczekać. Niestety, powodów do optymizmu jest znacznie mniej niż bylibyśmy skłonni przypuszczać, niejednokrotnie okazuje się bowiem, że dostawa terminowa jest wyłącznie pretekstem do wyłudzenia od nas pieniędzy.
Gdzie zatem kupować złoto? Najbardziej wartościowe wydają się mennice (takie jak np. Mennica Staropolska), ich działalność musi być bowiem przejrzysta. Wybierając dilera, któremu zdecydujemy się zaufać sprawdźmy więc, czy posiada on wpis do rejestru działalności kantorowej wydawany przez NBP, rachunek powierniczy oraz skrytkę bankową. Zawsze warto też zapoznać się z opiniami na jego temat, uważna analiza informacji zawartych w Internecie jest nas bowiem w stanie uchronić przed wieloma błędami.
Przeczytaj również:
Jak inwestować w złoto?