Pomimo że od szczytu zainteresowania kredytami frankowymi minęło ponad 10 lat, temat ten jest wciąż uważany za „gorący”. Być może wcale by tak nie było, gdyby nie sfrustrowani klienci, którzy zaciągnęli kredyt w szwajcarskiej walucie w latach 2006-2008, kiedy to był on rekordowo tani, a następnie zderzyli się z problemem gwałtownie rosnącego kursu franka. To z kolei przełożyło się na wzrost wysokości płaconych przez nich rat kredytowych nawet o 30%. W myśl powiedzenia – „Do odważnych świat należy” ktoś musiał wykonać pierwszy krok, który wywołał lawinę. Co warto wiedzieć na temat tzw. spraw frankowych? Sprawdźmy.
Wyrok TSUE otworzył furtkę dla tysięcy kredytobiorców zadłużonych we frankach
Kiedy kilka lat temu pierwszy klient postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i pozwał bank, w którym zaciągnął kredyt we frankach zarzucając mu nieuczciwe praktyki wydawało się, że jest to odosobniony przypadek, który zakończy się co najwyżej wieloletnim procesem. Do zapytania złożonego przed polski sąd odniósł się TSUE czyli Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Ten stwierdził, że sposób indeksacji jest nieuczciwy wobec kredytobiorców i naraża ich na ryzyko płynące ze zmian kursów walut. Finalnie otworzyło to drogę nawet do unieważnienia całej zawartej umowy kredytowej.
Czy w każdej sytuacji warto występować na drogę sądową?
Osób posiadających kredyty we frankach jest w Polsce ponad 450 tys. a to sprawia, że sprawy kredytów frankowych mogą być bardzo różne. Kredyty w szwajcarskiej walucie były udzielane przez większość banków, a każdy z nich oferował swoim klientom nieco inne warunki. Dlatego decydując się na drogę sądową warto dokładnie przeanalizować ewentualną opłacalność wszczęcia postępowania. Jak wspomnieliśmy wcześniej szczyt popularności franka przypadał na lata 2006-2008. Wówczas to kurs 1 CHF oscylował wokół 2 PLN.
W latach kolejnych systematycznie rósł, aby w 2019 r. osiągnąć 4 PLN za 1 CHF. (Obecny kurs to 4,4 PLN za 1 CHF). Mając na uwadze, że kredyty mieszkaniowe są zaciągane zazwyczaj na 20-25 lat, i dłużej łatwo zauważyć, że najbardziej poszkodowali są klienci, którzy zadłużyli się, gdy frank kosztował 2 zł. I to one właśnie mogą zyskać najwięcej w przypadku wygrania sprawy w sądzie. Na wspomnianą opłacalność wejścia na drogę sądową będą miały zatem wpływ:
– data zaciągnięcia zobowiązania (kurs, po jakim był wówczas frank),
– kwota kredytu,
– okres spłaty,
– marża banku,
– klauzule zawarte w umowie kredytu.
Dopiero staranne podliczenie wszystkich zmiennych m.in. różnicy pomiędzy zaciągniętą kwotą a tą, która została już spłacona da nam odpowiedź ile możemy zyskać na ewentualnym unieważnieniu umowy.
Do kogo się zwrócić w sprawie przygotowania stosownego pozwu?
Pierwsze wygrane przez klientów sprawy w sądach sprawiły, że kolejka chętnych jest długa. Nie każdy rzecz jasna jest w stanie samodzielnie przygotować pozew i złożyć go w sądzie. Na rynku są wprawdzie podręczniki, poradniki, które radzą jak krok po kroku się do tego przygotować, ale znając ilość zmiennych, jakie występują w tego typu sprawach bardzo trudno o jeden idealny wzór. Doskonale zdają sobie z tego sprawę kancelarie prawne, które w ostatnich latach mogą liczyć na wzmożone zainteresowanie ze strony klientów.
Część z nich posiada osobne działy dedykowane sprawom frankowym, inne uczyniły z nich swoją główną specjalizację. Tak czy inaczej, ich pomoc wydaje się nieoceniona, jeśli weźmiemy pod uwagę złożoność sprawy. Jedną z kancelarii, która może się pochwalić doświadczeniem w reprezentowaniu klientów w sprawach frankowych jest Kancelaria Adwokacka Adwokata Bartosza Grube. W ramach współpracy z kancelarią klienci mogą liczyć na pomoc na każdym etapie:
– analizy dokumentów (umowy kredytowej, klauzul, aneksów, regulaminów),
– sporządzenia pisma mającego na celu zawarcie ugody z bankiem,
– sporządzenia pozwu przeciwko bankowi,
– całości spraw związanych z reprezentowaniem klienta.
Podsumowując, ilość korzystnych dla kredytobiorców wyroków w przypadku pozwów frankowych w samym tylko 2020 roku sięgał 80% spraw. Tak czy inaczej, zanim zdecydujemy się na taki krok niezbędną wydaje się konsultacja z prawnikiem celem ustalenia szczegółów i oceny szans na wygraną.