Inwestorzy nie będą już kupować bez opamiętania akcji spółek w pierwotnych ofertach publicznych. Wybiorą tylko najlepsze. Jeszcze w listopadzie 2007 r. niewielu analityków i znawców rynku uwierzyłoby, że przez ponad 40 dni nie pojawi się na podstawowym parkiecie żaden debiutant. Siedem, osiem miesięcy wstecz inwestorzy skłonni byli kupować wszystkie nowe spółki bez względu na ich fundamenty czy wycenę.
https://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2162.218.0.39.9.2.0.1.htm
{mosgoogle}
{rdaddphp file=wstawki/newsletter.php}