Zarabiają od 15 do 30 tysięcy złotych brutto i decydują o tym, w co inwestowane są pieniądze milionów Polaków zgromadzone w otwartych funduszach emerytalnych i funduszach inwestycyjnych. Zarządzający – bardzo dobra koniunktura spowodowała, że to słowo stale zyskuje na znaczeniu, a oni sami mogą przebierać w propozycjach pracy. Niemalże we wszystkich TFI zmieniła się ostatnio kadra zarządzająca funduszami. Nie pozostaje to oczywiście bez wpływu na wyniki osiągane przez poszczególne towarzystwa.
https://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_070723/ekonomia/ekonomia_a_11.html
{mosgoogle}