Duże firmy coraz silniej wypłukują rynek z najlepszych pracowników. Małe z powodu braku rąk do pracy wpadają w tarapaty. Eksperci wieszczą wręcz falę bankructw. We wrześniu stopa bezrobocia spadła do 11,6 proc. – podał wczoraj Główny Urząd Statystyczny. Rok wcześniej bez pracy było 16,7 proc. osób czynnych zawodowo. Poprawa sytuacji na rynku pracy ma jednak negatywne skutki dla firm. Rywalizują one między sobą o najlepsze kadry. Wszystko wskazuje na to, że tę walkę przegrywają spółki małe i będą miały przez to coraz większe kłopoty.
https://www.rp.pl/artykul/64584.html
{mosgoogle}