Coraz częściej decydujemy się na zaciąganie kredytów. Pożyczamy pieniądze na zakup mieszkania, samochodu, wymarzone wakacje i wiele innych celów. Zaciągając kredyt, należy jednak przemyśleć kwestię jego ubezpieczenia. Czy warto się na nie zdecydować, czy raczej można je potraktować jako zbyteczny, dodatkowy koszt?
Poczucie bezpieczeństwa
Ubezpieczenie kredytu powinno dawać kredytobiorcy poczucie bezpieczeństwa, pewność, że w momencie wystąpienia nieprzewidzianego zdarzenia losowego uniemożliwiającego spłatę, firma ubezpieczeniowa zrobi to za niego. Co zatem należy rozumieć przez owe „zdarzenie losowe” i czy decydując się na wykupienie ubezpieczenia, można rzeczywiście spać spokojnie?
Diabeł tkwi w szczegółach… umowy
Kategorie opisywanych powyżej zdarzeń losowych są zazwyczaj wymieniane w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Zaliczają się do nich przede wszystkim: śmierć, poważna choroba lub utrata pracy. Istotnym jest, by dokładnie przeanalizować umowę przed jej podpisaniem. Powinno to uchronić kredytobiorcę przed przykrymi niespodziankami w postaci zapisów o minimalnym zakresie ochrony lub bardzo dowolnej interpretacji przez ubezpieczyciela wszelkich kwestii spornych. Praktyka udowadnia bowiem, że tylko w momencie śmierci kredytobiorcy, firmy ubezpieczeniowe w całości regulują zadłużenie wobec banku. W przypadku innych zdarzeń, pomoc okazuje się tylko częściowa. Obowiązują tutaj tzw. „wykluczenia”. Ubezpieczenie przed utratą pracy dotyczy np. wyłącznie sytuacji, w których do zwolnienia doszło nie z naszej winy. Nie obejmuje więc rozwiązania umowy za porozumieniem stron lub, tym bardziej, zwolnienia dyscyplinarnego.
Warto także wspomnieć o finansowej korzyści wynikającej z ubezpieczania kredytu. W większości przypadków, gdy nie jest ono obowiązkowe, klient może liczyć na obniżenie oprocentowania, prowizji lub marży. Należy więc dokładnie przeanalizować ratę oraz okres kredytowania z uwzględnieniem i bez uwzględnienia opcji ubezpieczenia.
Stawki ubezpieczeń są zróżnicowane, można przyjąć, że mieszczą się w przedziale między 0,25% a 0,55% kwoty kredytu. Całościowa składka ubezpieczeniowa prawie zawsze zostaje doliczona do kredytu i jest spłacana w ratach kredytowych. Istotną kwestią jest również to, iż w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu, możemy ubiegać się o zwrot nadpłaconych składek.
Dodatkowe opcje
W dzisiejszych czasach banki proponują naprawdę bogatą ofertę pakietów pomocowych, będących dodatkiem do ubezpieczenia kredytów. Warto z tego korzystać. Można bez dodatkowych kosztów uzyskać car assistance, pomoc medyczną lub pomoc domową.
Reasumując, ubezpieczenie oparte na uczciwych warunkach może być wartościowym dodatkiem do kredytu. Z jednej strony zagwarantuje nam pewne zabezpieczenie na wypadek poważnych problemów, z drugiej natomiast umożliwi korzystanie z szerokiego wachlarza dodatkowych form pomocy.
Każda sytuacja wymaga jednak indywidualnego podejścia. Nie można więc jednoznacznie stwierdzić, że ubezpieczenia są korzystne lub niezbędne dla wszystkich. Każdy kredytobiorca powinien dokładnie przeanalizować dostępną na rynku ofertę. Można porównać oferty za pomocą internetowej porównywarki finansowej np. Finansowysupermarket.pl. W dzisiejszych, nieprzewidywalnych czasach warto zadbać o spokojny sen.