Coraz więcej Polaków lokuje swoje oszczędności w funduszach inwestycyjnych. Przede wszystkim dlatego, iż jest to łatwy i wygodny sposób na pomnażanie pieniędzy. Wystarczy wybrać fundusz i złożyć odpowiednie dyspozycje w przeznaczonych do tego placówkach.
Zanim jednak zdecydujemy się na ten krok powinniśmy wnikliwie przeanalizować oferty towarzystw inwestycyjnych. Ważną wskazówką powinna być dla nas informacja jak długo dane towarzystwo świadczy usługi w tym zakresie, jakie ma doświadczenie oraz jak wypada w rankingach na tle konkurencji. Dopiero wtedy powinniśmy zdecydować się na krok drugi, czyli rozmowę ze specjalistą. Najlepiej udać się do banku lub biura maklerskiego. Dla przykładu fundusze inwestycyjne z oferty Pioneer Pekao TFI są dostępne w Banku Pekao SA, w Centralnym Domu Maklerskim Pekao oraz u doradców finansowych Xelion.
Zadaniem konsultanta wdrażającego nas w tajniki inwestowania jest przedstawienie kompleksowej oferty, która pozwoli nam na wybór najodpowiedniejszego funduszu, zgodnego z naszymi oczekiwaniami i preferencjami. Wbrew ogólnie panującej opinii, aby stać się szczęśliwym posiadaczem jednostek uczestnictwa nie trzeba dysponować zawrotną sumą gotówki. Na początek wystarczy 1000 zł. Od nas też zależy, czy w przyszłości dokonamy dodatkowych wpłat, czy też nie. To samo dotyczy wycofywania się z inwestycji – możemy to zrobić w każdym momencie, który uznamy za stosowny, bez ponoszenia z tego tytułu dodatkowych opłat. Wystarczy wydać dyspozycję wycofania części lub całości kapitału i pieniądze zostaną przelane na nasz rachunek bieżący w banku. Na ogół po trzech – czterech dniach kwota, o którą nam chodziło, trafia na nasze konto.
Niestety, nikt nie jest nam w stanie odpowiedzieć na pytanie, jaki zysk zostanie wypracowany w danym okresie. Jest to spowodowane tym, iż na sukces inwestycji składa się wiele niezależnych czynników rynkowych, kształtujących wartość jednostki uczestnictwa wybranego przez nas funduszu. Przykładowo, fundusz Pioneer Stabilnego Wzrostu wypracował w ostatnim roku, w okresie od 30.11.04 do 30.11.05 zysk na poziomie 12,9%, podczas gdy wynik półroczny wynosił 7,1 % a kwartalny 1,7 %. Tak więc najwięcej zarobili ci, którzy wykazali się największą cierpliwością. Jeżeli już dokonaliśmy wyboru funduszu pozostaje nam jeszcze krok trzeci – wrócić do domu i spokojnie czekać na zyski. Ze swojej strony zrobiliśmy już wszystko. Reszta należy do specjalistów, którym powierzyliśmy w zarządzanie nasze pieniądze.
Trzy grzechy główne, czyli błędy najczęściej popełniane przez początkujących inwestorów :
1. Niedostateczna ilość czasu na analizę własnej sytuacji i potrzeb
Decyzje inwestycyjne nie powinny być podejmowane w pośpiechu. Należy spokojnie rozważyć preferencje dotyczące ryzyka a także obrać cel inwestycji. Pozwala to uniknąć sytuacji, w której np. osoba ceniąca sobie bezpieczeństwo i planująca krótki okres inwestycji, nie wiedząc dlaczego, inwestuje większość gotówki w akcje.
2. Strach przed stratą
Emocje zgubiły już niejednego inwestora. Dlatego tak ważny jest wybór właściwego funduszu, który będzie odpowiadał zarówno celowi inwestycji jak i naszym preferencjom, dotyczącym ryzyka. “Musimy pamiętać, że naszym sprzymierzeńcem jest umiejętność “trzeźwej oceny sytuacji”. Tylko przemyślane działania oparte na analizie sytuacji rynkowej pozwolą nam świadomie podejmować decyzje ważące o dalszym losie naszych pieniędzy.”- mówi Zbigniew Jagiełło, prezes Pioneer Pekao TFI S.A.
3. Przecenianie własnych możliwości i umiejętności
Musimy pamiętać, że trafne decyzje inwestycyjne bardzo rzadko są kwestią szczęścia.
W większości przypadków wysokie zyski z inwestycji są wynikiem bardzo przemyślanych strategii inwestycyjnych. Te zaś powstają w wyniku systematycznych analiz sytuacji rynkowej. Dlatego też, jeżeli nie należymy do grona entuzjastów z zapartym tchem, śledzących poranne notowania spółek giełdowych, decyzje o kierunku pomnażania swoich oszczędności powinniśmy oddać w ręce specjalistów.
Powyższy tekst pochodzi z materiałów TFI Pioneer. Serdecznie dziękuję za jego udostępnienie.