Branża pożyczek pozabankowych w Polsce funkcjonuje od ponad 20 lat. Pomimo tego eksperci rynku kredytowego, przedstawiciele Ministerstwa Finansów oraz przedsiębiorcy z branży wciąż usiłują walczyć z patologiami pojawiającymi się w tym obszarze. Sprawdź, z jakimi nieprawidłowościami mają do czynienia pożyczkobiorcy i dowiedz się, jak uniknąć kłopotów z produktami pozabankowymi.
Jak wyglądają nieprawidłowości na polskim rynku pożyczek
Federacja Konsumentów opracowała raport z badania wzorców umownych pożyczek krótkoterminowych. Przeanalizowała 14 wzorców pochodzących z 14 różnych firm, które oferują pożyczki krótkoterminowe do 30 dni. W raporcie skupiono się na rozpoznawalnych firmach z branży pożyczkowej, do których klienci mają bardzo łatwy dostęp.
Przeprowadzone badanie wykazało, że oferowane klientom dokumenty (np. regulaminy, wnioski, oświadczenia) zawierają liczne błędy i nieścisłości. Zastrzeżenia dotyczyły przede wszystkim niezgodności badanych dokumentów z obowiązującymi aktami prawnymi. Stwierdzono ponadto, że część firm może wprowadzać klientów w błąd (np. poprzez niedostateczne informowanie ich o procesie przebiegu umowy).
Stwierdzone nieprawidłowości to:
– niedostateczne informowanie o ostatecznych kosztach pożyczki
– brak wskazania współczynnika RRSO (Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania)
– skomplikowana konstrukcja i procedura zawierania umowy
– brak czytelności dokumentów (niektóre z nich zawierają kilkadziesiąt lub kilkaset stron)
– brak konkretnego wskazania terminu spłaty w umowie
– nieprzekazywanie klientom formularza informacyjnego (ten dokument zawiera skrótowe informacje o najważniejszych aspektach umowy)
– przekazywanie nieprawdziwych informacji o procesie odstąpienia od umowy lub zmniejszeniu kosztów pożyczki w przypadku wcześniejszej spłaty
Większość zastrzeżeń raportu dotyczy aspektów informacyjnych. Przedsiębiorcy udzielający pożyczek krótkoterminowych nie przekazują klientom wyczerpujących informacji o przebiegu zobowiązania. Brak tych informacji może skutkować podpisaniem niekorzystnej z punktu widzenia klienta umowy.
Jak bronić się przed nieprawidłowościami na rynku chwilówek
Instytucje nadzoru rynku finansowego oraz uczciwi przedsiębiorcy z branży zmierzają do wyeliminowania uchybień i podniesienia jakości usług w tym sektorze. Dużą zmianą była też ostatnia nowelizacja ustawy antylichwiarskiej. Przede wszystkim – zmniejszono łączny limit odsetek za opóźnienie w spłacie, co wpłynęło na ograniczenie ostatecznych kosztów windykacyjnych. Ponadto wprowadzono zasadę, w myśl której pobieranie odsetek za opóźnienie spłaty wyklucza pobieranie opłat windykacyjnych.
Wprowadzone zmiany znacznie wzmocniły pozycję pożyczkobiorcy, jednak należy mieć świadomość, że ustawa tylko w niewielkim stopniu dotyczyła nieprawidłowości, wskazywanych przez Federację Konsumentów. Nowe przepisy nie wprowadziły jednego standardu umów, w związku z czym konsumenci wciąż narażeni są na nieprawidłowości na gruncie informacyjnym.
W jaki sposób bronić się przed tymi nieprawidłowościami? Przede wszystkim należy dokładnie czytać zapisy wszystkich dokumentów, które podpisujemy. Warto pamiętać, że w razie napotkania niezrozumiałego terminu, przedstawiciel firmy pożyczkowej ma obowiązek wyjaśnić wszelkie niejasności. Jeżeli nie jest w stanie tego zrobić (lub robi to zbyt pobieżnie) nie warto podpisywać takiej umowy. W innym razie można się spodziewać, że zostaniemy związani z firmą na dłużej, niż tylko okres spłaty pożyczki.
Czy chwilówki mogą zniknąć
Ostatnie zmiany w prawie ponad wszelką wątpliwość dążą do ograniczenia nieprawidłowości na rynku pożyczek pozabankowych. Kolejne nowelizacje ustawy antylichwiarskiej wprowadziły limity pozaodsetkowych kosztów pożyczki, które od zawsze były przyczyną złej reputacji chwilówek.
Nad rynkiem pojawiają się też nowe uprawnienia kontrolne ze strony organów państwowych (np. Komisji Nadzoru Finansowego). Zmiany dążą do ucywilizowania pozabankowego pożyczania pieniędzy i poprawiają bezpieczeństwo konsumentów. Zmniejszają jednocześnie potencjalne zyski firm pożyczkowych.
Należy pamiętać, że z umów pożyczek pozabankowych najczęściej korzystają konsumenci bez zdolności kredytowej. Ponadto funkcjonuje spora grupa osób, które są zainteresowanie pożyczeniem drobnej kwoty pieniędzy na kilka, góra kilkanaście dni – przez co nie chcą przechodzić przez długotrwałe formalności w banku.
Zmiany w prawie mocno komplikują proces udzielania szybkich pożyczek. Rzeczywiście może się więc okazać, że model biznesowy chwilówek powoli się wyczerpuje. Część instytucji pożyczkowych będzie musiała zmodyfikować swoje zasady funkcjonowania, oferując większe pożyczki o dłuższym terminie spłaty.
Wpis gościnny portalu finansowego Abc Pożyczki.