Osoby wybierające ofertę bankową dla siebie najbardziej zwracają uwagę na solidność banku. Liczy się też bliskość oddziału od miejsca zamieszkania. Dla młodszych klientów istotny jest dostęp do rachunku za pośrednictwem Internetu oraz nowoczesna oferta. Takie wnioski płyną z badania Acxiom Polska przygotowanego na zlecenie Open Finance.
Mimo że według różnych szacunków nadal ok. 30 proc. Polaków nie posiada konta w banku, większość zdążyła już całkiem nieźle poznać usługi finansowe. Popularnością cieszą się m.in. karty kredytowe, o których piszemy w dalszej części raportu. W pierwszej opisujemy oczekiwania i preferencje co do kwestii wyboru banku.
Raport Acxiom Polska i firmy doradztwa finansowego Open Finance powstał w oparciu o badania przeprowadzone na dwóch próbach o wielkości ok. 18 tys. oraz ok. 66 tys. respondentów w wieku 18 i więcej lat.
Solidnie i blisko
Wybierając bank prowadzący konto osobiste, 55 proc. Polaków zwraca uwagę na jego solidność. Odległość placówki bankowej od miejsca zamieszkania jest drugim najważniejszym argumentem, wybieranym przez 51 proc. pytanych. Na kolejnych miejscach znajdują się: duża liczba placówek i bankomatów oraz ich dogodne położenie, na które wskazuje ok. 40 proc. respondentów. Takie wyniki mogą świadczyć o tym, jak ważna jest wygoda, ceniona niezależnie od wieku, zarobków czy wykształcenia. Wpłacając pieniądze do banku chcemy mieć po prostu pewność, że uzyskamy do nich stały i nieutrudniony dostęp.
Na bliskość oddziału zwracają uwagę zwłaszcza osoby starsze, o podstawowym lub zasadniczym wykształceniu, uzyskujące najniższe dochody, oraz mieszkańcy wsi. W grupie starszych respondentów istotnym czynnikiem przy wyborze usług bankowych jest również przyzwyczajenie.
Nowocześnie i elektronicznie
Możliwość korzystania z usług bankowych przez telefon i Internet oraz nowoczesna oferta – to czynniki wybierane szczególnie chętnie przez osoby młode. Wśród respondentów uznających te cechy za ważne jest szczególnie dużo osób z wykształceniem wyższym, pełniących funkcje kierownicze, pracujących w roli specjalistów lub jeszcze studiujących. Tego typu klienci stosunkowo często pochodzą z gospodarstw domowych o wysokich dochodach i stosunkowo wysokim statusie majątkowym, a mieszkają w ponadstutysięcznych miastach.
W ogólnej grupie ankietowanych dostęp do oferty za pośrednictwem kanałów elektronicznych oraz kwestia nowoczesności oferty nie są jednak już tak popularne (odpowiednio ponad 19 i 14 proc. wskazań).
Kiedy już klient wybierze bank, który najlepiej spełnia jego oczekiwania, zostanie skuszony
w większości bogatą ofertą kredytów – przede wszystkim konsumpcyjnych. Wraz z szybkim rozwojem gospodarki i wzrostem wynagrodzeń zadłużamy się coraz chętniej. Warto więc sprawdzić, czym kierują się klienci banków, korzystający z kart kredytowych – instrumentu, który w ostatnich latach trafił do portfeli setek tysięcy Polaków.
Bezpieczna karta kredytowa
Badania Acxiom Polska na zlecenie Open Finance wskazują, że dla klientów wybierających kartę kredytową liczy się przede wszystkim jej bezpieczeństwo, na które wskazuje prawie 70 proc. badanych. Co ciekawe, ten czynnik jest nawet ważniejszy od wysokości oprocentowania, na które zwraca uwagę 60 proc. pytanych, podobnie jak na kwestię bezpłatnego wydania karty. Dalsze miejsca zajmują niska opłata roczna (56 proc.) i długi okres bez naliczania odsetek (50 proc.).
Nowa karta kredytowa – taniej
Interesujące są preferencje osób, które chcę zmienić bank-wystawcę karty kredytowej. W analizowanym okresie (2006 r.) z takim zamiarem nosiło się 11,8 proc. pytanych. W ich wypadku bezpieczeństwo produktu schodzi na dalszy plan (zaledwie 31,7 proc. wskazań), zaś najważniejsze są kwestie cenowe – w tym oprocentowanie (71,2 proc. odpowiedzi), długi okres bez naliczania odsetek (54,3 proc.), niska opłata roczna (52,8 proc.) oraz bezpłatne wydanie karty (46,1 proc.). Okazuje się więc, że klienci zaznajomieni z karta kredytową, myślący o zmianie banku, przekonali się, że w większości wypadków jest to produkt drogi. Nie ma więc dla nich znaczenia fakt, czy bank proponuje program rabatowy (ten czynnik ważny jest dla 21 proc. pytanych). Wiedzą już, że liczą się niskie koszty obsługi długu i takich możliwości poszukują.
Raport Acxiom Polska na zlecenie Open Finance powstał na podstawie danych zebranych w Ogólnopolskim Kwestionariuszu Produktów i Usług. Ankieta została rozesłana drogą pocztową do wyselekcjonowanych gospodarstw domowych w miastach i otoczeniu aglomeracji w 2006 r.
WNIOSKI
Rafał Bera, analityk w Acxiom Polska
W zakresie oczekiwań stawianych przed bankiem prowadzącym rachunek osobisty ludzie młodzi i wykształceni różnią się od osób starszych przede wszystkim pod względem skłonności do korzystania z bankowości elektronicznej. Internet jest dla tych pierwszych naturalnym środkiem komunikacji, nic więc dziwnego, że z wygody, jaką zapewnia, chętnie korzystają także w dziedzinie usług finansowych. Osoby starsze szczególnie cenią sobie bliskość placówki bankowej w ich miejscu zamieszkania oraz osobisty kontakt z pracownikiem banku. Nie oznacza to jednak, że całość wymagań wobec oferty bankowej różni się diametralnie – niezależnie od wieku, wykształcenia i miejsca zamieszkania dla większości respondentów najważniejsza jest postrzegana solidność banku (kojarzona między innymi z wielkością sieci placówek, budowaną reklamą, wynikająca z rodowodu banku) oraz łatwy dostęp do placówek i bankomatów. O ile rola bankowości elektronicznej będzie stale wzrastać, o tyle tradycyjne wyznaczniki pozycji banku w dziedzinie bankowości detalicznej, takie jak rozległość sieci placówek, jeszcze długo nie stracą na znaczeniu.
Jeśli chodzi o czynniki brane pod uwagę przy wyborze banku-wystawcy karty kredytowej, występują duże różnice między motywacjami, które zadecydowały o wyborze aktualnie posiadanej karty kredytowej, a czynnikami, które traktowane są jako istotne przez osoby planujące dokonać zmiany banku-emitenta. Wynikają one z odmiennego sposobu korzystania z kart. Trzy czwarte wszystkich użytkowników kart kredytowych traktuje je jako karty płatnicze, regulując zaciągane przy ich użyciu zobowiązania w okresie bezodsetkowym i ponosząc jedynie opłaty za wydanie oraz obsługę karty. Część tych osób nie poszukiwała aktywnie na rynku najlepszej oferty w tym zakresie, decydując się na skorzystanie z karty emitowanej przez bank prowadzący ich konto osobiste. To sprawia, że ogólna opinia o banku jest dla nich kluczowym czynnikiem przy podejmowaniu decyzji o wyborze karty kredytowej. W dalszej kolejności brane pod uwagę są inne kwestie. Osoby planujące zmianę banku-emitenta rekrutują się z kolei głównie z grona tych użytkowników, którzy stosują karty do zaciągania średnioterminowych kredytów. Dla nich najważniejszą kwestią jest niskie oprocentowanie takich kredytów.
{mosgoogle}
Emil Szweda, analityk w Open Finance
Gdy Polacy wybierają bank, ich wybór – bez względu na wiek, wykształcenie czy płeć – jest taki sam. Bank ma być solidny i ma być blisko. Różne jest tylko rozumienie tych pojęć. Ludzie starsi czy słabiej wykształceni rozumieją solidny bank jako wiarygodnego partnera, w którym bezpiecznie można zdeponować pieniądze, do którego w ustalonych godzinach można pójść, zlecić przelewy, wypłacić pieniądze. Ludzie młodsi i wykształceni idą z duchem postępu – dla nich najbliżej położony bank jest w ich własnym monitorze komputera, dostępny 24 godziny na dobę, z rozległą siecią oddziałów – bo dostępną wszędzie tam, gdzie można korzystać z Internetu, czy choćby telefonu (co zwykle oznacza to samo). Gwarancją bezpieczeństwa nie są grube mury i bezpiecznie schowany sejf, lecz wirtualne systemy bezpieczeństwa, które uniemożliwią włamania, śledzenie poczynań użytkowników kont. Nic dziwnego, że ci właśnie klienci domagają się także najbardziej nowoczesnych produktów.
Równie racjonalny wydaje się wybór kart kredytowych. Ludzie, którzy traktują karty jako po prostu kolejną linię kredytową, szukają najniższego oprocentowania kredytu. Klienci korzystający z kart jako narzędzia ułatwiającego kontrolowanie własnych wydatków, poszukują najdłuższego okresu spłaty i najniższych kosztów związanych z wydaniem karty i jej użytkowaniem. To są po prostu racjonalne wybory.
Komentarz specjalny 17 lipca 2007 r. Open Finance
https://www.open.pl/
Przejdź do początku tekstu >>> kliknij
Przejdź do spisu treści >>> kliknij
Przejdź do bloga >>> kliknij
Przejdź do forum >>> kliknij