Platyna ma największe zastosowanie przemysłowe – jest stosowana w branży motoryzacyjnej do produkcji katalizatorów w samochodach z silnikiem diesla. Jako jedna z form inwestowania w metale szlachetne daje możliwość zarabiania na zmianach kursu. Na rynku platyny, będącym ostatnio w centrum zainteresowania inwestorów, pojawił się duży fundusz „ETFs” gwarantujący większe bezpieczeństwo niż w przypadku zawarcia transakcji na kontaktach terminowych. Jego działalność oznacza znaczący wzrost zapotrzebowania na platynę.
Co wiemy o platynie?
Platyna to hiszpańskie słowo oznaczające srebro. Pierwiastek ten był znany w Ameryce jeszcze w czasach prekolumbijskich. Do Europy został sprowadzony w 1750 r. przez Hiszpanów, którzy sądzili, że jest to tylko odmiana srebra. W postaci czystej jest to srebrzystobiały metal, kowalny i łatwo ciągliwy.
Używany jest w jubilerstwie, produkuje się z niego elementy urządzeń pomiarowych. Z platyny wykonuje się także rezystory stosowane do pomiaru temperatury ze względu na ich stabilność. Ze stopów platyny wykonuje się także niektóre typy termopar.
Jak rozwijał się rynek platyny…
Biżuteria wykonana z platyny jest szczególnie popularna w Japonii i Chinach, stąd za sprawą wzrostu gospodarczego na Dalekim Wschodzie, zwiększone zainteresowanie jubilerów zakupami tego metalu.
Lata 2000-2003 charakteryzowały się deficytem platyny spowodowanym głównie wzmożonymi zakupami dokonywanymi przez różne fundusze inwestycyjne, w efekcie czego ceny platyny w 2004 r. osiągnęły najwyższy od 24 lat pułap – 937 USD/oz. Jednak po ogłoszeniu przez firmę Unicore informacji, iż opracowała i przetestowała technologię wykorzystania palladu do katalizatorów dla diesla (dotychczas stosowana była tylko platyna), i potwierdzeniu przez General Motors zainteresowania tą technologią, ceny platyny obniżyły się już w maju 2004 r. nawet do 765 USD/oz.
Rosło zapotrzebowanie przemysłu motoryzacyjnego
Do wzrostu cen i zapotrzebowania na platynę przyczyniły się przede wszystkim rosnące zamówienia przemysłu motoryzacyjnego. Zakładano, iż zużycie w tym przemyśle będzie wyższe niż w jubilerstwie, co po raz pierwszy miało miejsce w 2003 r.
Potwierdzeniem takiego stanu na rynku były przepisy prawne dotyczące stosowania katalizatorów w samochodach, które wyraźnie się zaostrzały w wielu krajach, np. w USA obecnie istnieją bardziej restrykcyjne przepisy w wybranych stanach (np. Kalifornia, Nowy Jork, Vermont) oraz bardziej liberalne w pozostałych (zwane US Federal Standard), a przewiduje się, iż do 2009 r. we wszystkich stanach będą takie, jak obecnie w tych najbardziej restrykcyjnych.
Zwiększono wydobycie platyny poprzez odpady wtórne
W odpowiedzi na zapotrzebowanie przemysłu motoryzacyjnego producenci platyny i platynowców zwiększali i zwiększają wydobycie. Główne dostawy pochodzą z RPA, od największego światowego producenta Anglo Platinium. Dodatkowym istotnym źródłem podaży platyny jest jej pozyskiwanie ze źródeł wtórnych, tj. złom ze zużytych katalizatorów samochodowych, katalizatorów z rafinerii, złom elektroniczny, jubilerski, itp. Udział podaży platyny ze źródeł wtórnych wynosi około 10% i w ostatnich latach rośnie wraz z cenami platyny.
Ograniczenia prawne Euro IV (od 2005 r.) i Euro V (od 2008 r.)
W Europie od 2005 r. obowiązuje „Euro IV”, czyli przepisy dotyczące emisji spalin. Są to różne standardy dla samochodów typu diesel i samochodów z silnikami benzynowymi. Wzorując się na przepisach wprowadzonych w Europie i USA, podobne ograniczenia planuje się w Japonii, krajach Azji i Ameryki Południowej.
Obecna sytuacja na rynku
Głównym ośrodkiem zawierania transakcji spot na platynę jest Londyn (The London Platinum and Palladium Market).
W 2006 r. cena platyny wzrosła o 16%. Po osiągnięciu w pierwszej połowie roku szczytu 1337,50 USD za uncję nastąpiła silna przecena, podobnie jak w przypadku innych metali.
Spadek cen platyny wynikał również z mniejszych zakupów tego metalu przez przemysł motoryzacyjny, w którym znajduje ona zastosowanie przy produkcji katalizatorów spalin. Tutaj jej miejsce coraz częściej zajmuje tańszy od niej pallad. Również w branży jubilerskiej widoczne jest mniejsze zainteresowanie platyną.
Fundusze inwestujące w metale szlachetne!
Od 2005 r. rozwija się kategoria funduszy inwestujących
w czyste metale szlachetne – nie tylko platynę i złoto, ale także miedź i pozostałe metale przemysłowe. Udziały tych funduszy są notowane na giełdach papierów wartościowych (Exchange Traded Funds, „ETFs”).
Duży i znaczący na rynku inwestor platyny „ETFs” nabywa i magazynuje ją, podobnie jak to czynią fundusze złota i srebra, lokując w ten sposób kapitał zebrany od inwestorów poprzez emisję udziałów. Analitycy oceniają, że rośnie popularność tej formy inwestowania, ponieważ gwarantuje większe bezpieczeństwo niż w przypadku zawarcia transakcji na kontaktach terminowych, a jednocześnie inwestor nie ponosi kosztów przechowywania towaru, jak w przypadku bezpośredniego nabycia metalu.
We wrześniu 2006 r. Investors Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych powołało pierwszy polski fundusz inwestujący w metale szlachetne, nadzorowany przez Komisję Nadzoru Finansowego. Aktywa funduszu są lokowane w kontrakty terminowe na srebro i złoto oraz akcje spółek działających w sektorze poszukiwań i eksploatacji złóż złoto- i srebronośnych. W ciągu 4 miesięcy działalności Fundusz zarobił ponad 49%.
Warto czerpać profity ze zmian cen platyny
Inwestycje w metale szlachetne, dotychczas postrzegane jako domena wielkich producentów lub graczy, w miarę rozwoju internetu i globalizacji rynków, stają się realną alternatywą dla inwestorów indywidualnych. Towary typu platyna czy pallad stają się poważną propozycją inwestycyjną, odzwierciedlając rynkowe trendy i realnie wpływając na wycenę rynków kasowych.
Prognozy rynku platyny
Polska jest dopiero na początku znacznej hossy na rynku metali szlachetnych a dotychczasowe wzrosty cen są dopiero zapowiedzią tego, co nas czeka w przyszłości.
Same prognozy rynku platyny są bardzo optymistyczne i zakładają zarówno wzrost jej popytu, wzrost podaży, jak i utrzymanie się cen na stosunkowo wysokim poziomie. Jednak po 2008 r. wiele zależeć będzie od skutecznego wprowadzenia planowanych przepisów prawnych „Euro V” w zakresie ograniczenia emisji spalin, opracowania nowych technologii, jak również podaży i zmian dokonujących się na rynku palladu i rodu, które przynajmniej w przemyśle motoryzacyjnym zaczynają być skutecznymi substytutami.
Powierzchniowe złoża złota zostały wyeksploatowane i dzisiejsze kopalnie drążą już na głębokości ponad 4 km. Zapewne wysokie ceny metali szlachetnych będą sprzyjać inwestowaniu w poszukiwania i eksploatację nowych złóż – np. palladu – który uważany jest za „siostrzany metal” platyny, gdyż posiada podobne właściwości i wykorzystywany jest przez producentów samochodów jako mniej kosztowny substytut platyny. O tym przeczytacie Państwo w kolejnym artykule.
Przydatne definicje:
Euro IV – pakiet standardów dotyczących emisji spalin oraz innych gazów i pyłów dla samochodów osobowych i ciężarowych, który obowiązuje w Unii Europejskiej od 2005 r. Od 2008 r. będzie wdrażane Euro V.
Euro IV wprowadza następujące ograniczenia. Dopuszczalna emisja NOx w samochodach osobowych z silnikiem diesla nie powinna przekraczać 0,25 g/km, a gazów i pyłów 0,025 g/km. W samochodach osobowych z silnikiem benzynowym dopuszczalne stężenie NOx nie powinno wynosić więcej niż 0,08 g/km. Silniki samochodów ciężarowych powinny charakteryzować się emisją NOx nie większą niż 3,5 g/kWh, natomiast gazów i pyłów: 0,02 g/kWh.
Standardy Euro IV specyfikują jedynie ograniczenia, a nie zajmują się metodami, które mogłyby doprowadzić do osiągnięcia tych wartości. Najczęstszymi rozwiązaniami, które są używane by spełnić normy emisyjne są technologie: EGR i SCR.
Kontrakt terminowy – umowa między dwoma uczestnikami rynku, w której jeden z nich zobowiązuje się sprzedać, a drugi kupić określoną ilość towaru będącego przedmiotem transakcji. Jeżeli transakcja dotyczy ropy naftowej, to kupujący jest zobligowany do odebrania dostawy surowca, a sprzedający do jego dostarczenia w ściśle określonym czasie w przyszłości i po cenie ustalonej w momencie zawierania umowy.
ŹRÓDŁA:
1. Barklays Capital Research – The Commodity Refiner, Aug/Sept 2004.
2. Grzybowska M., Nie tylko koncerny mogą zarabiać na ropie [w:] „Parkiet”, z dnia 13 lipca 2006.
3. Johnson Matthey’s Platinum 2004, Mining Annual Review 2003 – Mining Journal.
4. Kulczycka J., Rynek platyny w równowadze, [w:] rynekjubilerski.pl, https://www.polskijubiler.com/pokaz.php?kg=40&idk=95&id=754, kwiecień 2007.
5. Platinum Supply/Demand – Near balance in 2004 E&MJ, July 2004.
Autorem jest Pani Sylwia Hucik Gaicka
Tekst pochodzi z Portalu www.inwestycje.pl
Serdecznie dziękuję za jego udostępnienie.
www.inwestycje.pl