Wiedząc o tym, że instytucje zagraniczne mogą chcieć się wycofywać z Polski z jednej strony nie należy im tego ułatwiać, z drugiej strony PKO BP musi stać się źródłem ekspansji kredytowej wspierającej przedsiębiorczość w Polsce.
Wychodząc z jednego kryzysu wpadamy tak naprawdę równocześnie w następny ? kryzys demograficzny. I musimy mieć na to odpowiednią receptę. Międzynarodowy Fundusz Walutowy poinformował, że koszty kryzysu demograficznego w USA są 15 razy większe od tego, który obecnie przeżywamy.
Za mało nas
W Polsce sytuacja jest znacznie bardziej poważna, gdyż w przeciwieństwie do Ameryki w rodzinach przeciętnie brakuje do prostej zastępowalności pokoleń jednego dziecka. Grozi nam powstanie olbrzymich zobowiązań emerytalnych, jak i generowanie olbrzymiego deficytu w służbie zdrowia, przy jednoczesnym obciążaniu dużymi kosztami pierwszego kryzysu, zwłaszcza jeśli środki byłyby błędnie przeznaczane na ratowanie zagranicznych instytucji finansowych, zamiast na stymulowanie procesów gospodarczych. Mało kto zdaje sobie sprawę, że tylko z powodu starzenia się społeczeństwa rośnie nam ilość zabiegów medycznych o ok. 3,5 proc. rocznie.
Problem emigracji
W efekcie brak reakcji spowoduje, że nowe młode pokolenie będzie obciążone znaczącymi podatkami, składkami i tym samym będzie wypychane za granicę do wysokorozwiniętych krajów europejskich, które również się starzeją i potrzebują młodej generacji pracowniczej, a oferując wyższy poziom wynagrodzeń, masowo zasysają je z Polski.
Inwestowanie w przyszłość
Dlatego też należy dążyć do przeciwdziałania tym kryzysom w sposób bardzo racjonalny, aby nie okazało się z jednej strony, że będziemy starym społeczeństwem nieracjonalnie zarządzanym, a z drugiej strony bardzo silnie opodatkowanym na rzecz ogromnej rzeszy osób w wieku emerytalnym. Należałoby się z jednej strony skoncentrować na przeciwdziałaniu procesom schładzania poprzez podwójny pakiet stymulujący, ukierunkowujący środki na rzecz polityki prorodzinnej, która by łagodziła obecny kryzys, a z drugiej strony zapobiegała mu w przyszłości, oraz inwestujący je w inwestycje infrastrukturalne ograniczające koszty transakcyjne generowania nowych miejsc pracy. Jednocześnie należy działać na rzecz przeciwdziałania narastaniu zobowiązań emerytalnych.
Potrzebne odbiurokratyzowanie
Konieczna jest silna interwencja ze strony instytucji państwowych. Na tym polu kluczową rolę odgrywają fundusze strukturalne. Należy dążyć do tego ? i to jest ogromne wyzywanie stojące przed państwem ? aby nastąpiło odbiurokratyzowanie tych procesów, by powstała infrastruktura, która z jednej strony będzie w znacznym stopniu finansowana ze środków unijnych, a z drugiej będzie przeciwdziałała procesom schładzania gospodarki. Dzięki temu w przyszłości powstanie tania infrastruktura, o niskich kosztach transakcyjnych, która pozwoli po wyjściu z kryzysu na to, by tworzyły się miejsca pracy i by były to miejsca konkurencyjne w porównaniu z innymi krajami Unii Europejskiej.
PKO dla przedsiębiorców
Wiedząc o tym, że instytucje zagraniczne mogą chcieć się wycofywać z Polski, z jednej strony nie należy im tego ułatwiać, z drugiej strony PKO BP musi stać się źródłem ekspansji kredytowej wspierającej przedsiębiorczość w Polsce. Powinno być ono również instytucją, która wspierałaby pozyskanie środków na rzecz funduszy strukturalnych. I to przy dopilnowaniu, aby wzmożona aktywność kredytowa nie stała się ?parawanem? dla wytransferowywania środków publicznych w interesie prywatnym.
Zamiast złych banków
BGK zamiast przekształcać się w niezdrowy bank przejmujący ryzyka kredytowe systemu finansowego powinien się skoncentrować na działalności bardziej hurtowej w aspekcie kredytowym, a z drugiej strony powinien wspierać budownictwo społeczne (jednak nie w jego obecnym kryzysogennym kształcie), które by mitygowało zapaść kredytowania budownictwa, jaką obserwujemy (w I kw. 2009 r. był to spadek z 12 mld kredytów do 7 mld). A budownictwo jest dziedziną bardzo silnie oddziałującą na aktywność gospodarczą i procesy zatrudnienia.
Nasze zalety
Powinno się też utrudnić wycofywanie się instytucji prowadzących aktywność w Polsce. Zarówno instytucji bankowych, jak i przedsiębiorstw globalnych, aby nie było takich sytuacji, by brak presji na te instytucje, brak egzekwowania umów prywatyzacyjnych czy też pomocy publicznej nie powodowały tego, że chociaż te przedsiębiorstwa są efektywne, a z drugiej strony ich pracownicy są tani, to ich właściciele ? duże zagraniczne koncerny i tak będą wycofywali się z Polski. To wymaga olbrzymiej pracy organizacyjnej i aktywności władz w Polsce.
Uzdrowienie finansów
Należy również pamiętać, że procesy sanacji nie nastąpią, jeśli nie nastąpi też uzdrowienie sytuacji finansowej. Instytucje finansowe muszą być narzędziami przekazania oszczędności obywateli, w kierunku jak najefektywniejszego wykorzystania tych kapitałów, tam gdzie jest przynoszona największa wartość dodana. W sytuacji bardzo dużego zlewarowania gospodarki, jak i też osób, należy ułatwiać występowanie procesów sanacyjnych w tych instytucjach, a nie utrudniać poprzez dofinansowanie i dokapitalizowanie tych instytucji. Należy dążyć raczej do tego, aby one same uległy oczyszczeniu i żeby nie było sytuacji przerzucania kosztów błędów tych instytucji na podatników, bo tylko wtedy te instytucje będą w stanie spełnić swoje zadanie.
Odpowiedzialność
W sytuacji kiedy instytucje gospodarcze nie są w stanie sfinansować zobowiązań dłużnych, ale mają pozytywne przepływy gotówkowe, należy chronić je, a nie ich akcjonariuszy. Akcjonariusze mogą w takim przypadku żądać zabezpieczeń upadłościowych, a nawet likwidacji. Z tego powodu prawo upadłościowe powinno zostać zmodyfikowane. Akcjonariusze i zarządzający powinni ponosić pełne konsekwencje własnej błędnej polityki gospodarczej. Powinno być jednak ułatwione swapowanie, a więc przeniesienie zobowiązań dłużnych na zobowiązanie akcyjne i doprowadzenie do sytuacji, by te instytucje gospodarcze miały prawidłową strukturę kapitałową. O ile koszty powinni ponieść akcjonariusze, o tyle przedsiębiorstwa te nie powinny upadać, a trzeba jedynie zmienić ich strukturę kapitałową.
Kto zapłaci?
Również w przypadku osób prywatnych w ramach upadłości konsumenckiej należy ułatwić rezygnację z mieszkań, których zadłużenie jest wyższe od wartości. Nie może być takiej sytuacji, w której następuje przeniesienie odpowiedzialności za działalność instytucji finansowych z akcjonariuszy na władze publiczne. Należy pamiętać, że kryzys ma swoje źródło w braku nadzoru i odpowiednich regulacji nad rynkiem finansowym. Sytuacja musi zostać uzdrowiona, by przebiegały procesy prawidłowej alokacji od oszczędzających do potrzebujących kapitału, a mających najlepsze projekty. Te działania w bankowości muszą odbywać się na ryzyko akcjonariuszy. Oni muszą ponosić konsekwencje swoich czynów, bo inaczej nie będzie właściwie przebiegał proces alokacji kapitału, a także włączenia odpowiedzialności adekwatnej, a wyłączenia odpowiedzialności podatników.
Ukierunkowane wsparcie
W sytuacji, jeśli to podatnicy będą ponosili koszty, sektor będzie rozregulowany. Nie powinno się dążyć do utoksycznienia BGK i przerzucania tam złych kredytów. Całe wsparcie dla sektora powinno być ukierunkowane przez PKO BP, gdyż pomoc ta powinna docierać zwłaszcza do przedsiębiorców. Nadzór powinien efektywnie działać i być odpowiedzialnym za to, by w systemie bankowym były odpowiednie rezerwy na powstające złe kredyty. Należy też wymuszać dokapitalizowanie, a w ostateczności przymusowe emisje potrzebnych kapitałów, aby nie było takich sytuacji, że właściciele mieliby tylko kapitał iluzoryczny, papierowy i opłacałoby się im porzucić taki bank w Polsce i zrezygnować z odpowiedzialności za niego.
Racjonalne przejęcia
W razie sprzedaży banki zagraniczne powinny być przejmowane przez inne banki, ale banki o nie gorszej rękojmi. Nie można doprowadzić do sytuacji, kiedy przejęć dokonywałyby tylko banki państwowe, bo to działoby się kosztem finansowania polskiej gospodarki. Z drugiej strony nie mogą to być podmioty o słabej rękojmi, by nie okazało się, że byłyby tylko pośrednikiem w porzuceniu danej instytucji i przerzuceniu jej odpowiedzialności na wszystkich podatników. Musi być jasny i klarowny sygnał, że w najgorszej sytuacji, gdyby wystąpiły problemy, to konsekwencje ponieśliby akcjonariusze i kierownictwo banków.
Nowe trendy
Pół roku temu proponowałem, aby sanacja instytucji finansowych polegała na przeniesieniu ?zdrowych? aktywów i depozytów ludności do PKO BP, a z reszty utworzeniu tzw. złego banku likwidowanego następnie przez BGK/BFG. Obecnie w prasie światowej można zauważyć, że tego typu filozofia oczyszczenia finansów światowych znajduje poparcie w najbardziej prestiżowych tytułach prasowych. Martin Wolf w ?Financial Timesie? z 29 kwietnia prezentuje opracowanie Jeremy?ego Bulowa z Uniwersytetu Stanforda i Paula Klemperera z Uniwersytetu w Oksfordzie, którzy zaprezentowali schemat, w jaki sposób mogłoby to racjonalnie nastąpić.
Pozwolić upaść
Uważają oni, że wartościowe funkcje bankowe sanowanych instytucji powinny być wydzielone do tzw. ?bridże? banku, podczas gdy zobowiązania oprócz depozytów pozostałyby w starym banku. Równocześnie nastąpiłoby przekazanie akcji kredytodawcom. Nastąpiłoby ?zeswapowanie? zobowiązań dłużnych na zobowiązania kapitałowe. Podobnie Nouriel Roubini z Matthew Richardson w ?Financial Times? z 7 maja, powołując się na ?kreatywną destrukcję? Schumpetera, uważają, że biliony dolarów wrzucone do systemu bankowego nie uzdrowią sytuacji, jeśli nie pozwolimy nieefektywnym instytucjom upaść.
Pomóc najsłabszym
W sytuacji Polski tego typu polityka względem zagranicznych instytucji finansowych powinna być jednoznacznie i klarownie zaprezentowana, po to by nie rodziły się pokusy moralnego hazardu ze strony tych, którzy zarządzają tymi instytucjami i dążą do tego, żeby znacząca część pomocy publicznej była przeznaczana na ratowanie ich aktywności, podczas gdy powinna być ukierunkowana na wspieranie najsłabszych członków społeczeństwa.
Oparcie w zasadach
Polityka gospodarcza, jeśli chce być adekwatną, powinna się opierać na pewnym kanonie. Po pierwsze pakiet stymulujący powinien wspierać zwłaszcza rodziny wielodzietne, przeciwdziałając obecnemu kryzysowi, jak i też temu, który nam grozi w przyszłości. Konieczne jest podkreślenie, że na tym etapie kryzysu konieczne są już daleko idące oszczędności środków publicznych, zwłaszcza różnego rodzaju wydatków wegetatywnych, jak i też konieczność pokrywania kapitałowego powstających zobowiązań emerytalnych.
Rola funduszy strukturalnych
Niezbędne są energiczne działania państwa na forum UE, po to by można było skorzystać z funduszy strukturalnych, jednocześnie przeciwdziałając nadmiernej biurokratyzacji przy ich wydatkowaniu, przy finansowaniu inwestycji infrastrukturalnych, jak i też oddziaływaniu na produkcję firm globalnych działających w Polsce. Inwestycje infrastrukturalne, jak i też finansowane z UE muszą mieć na celu obniżenie kosztów działalności przedsiębiorczości w przyszłości.
Potrzebny nadzór
Niezbędna jest w ramach kompensacji ekspansja kredytowa PKO BP i finansowanie budownictwa społecznego przez BGK w celu prawidłowego budowania infrastruktury rynku kapitałowego i alokacji środków w naszym kraju. Niezbędny jest silny nadzór nad rynkiem finansowym, sanacja w tej sferze unikająca transferowania tam środków, kosztem pakietów stymulujących. Brak tak ukierunkowanych działań będzie oznaczał, że będziemy przeżywali cięższe objawy kryzysu już teraz oraz nie uchronimy się przed poważnymi kosztami w przyszłości. Dlatego też należy już obecnie przygotować się do tej debaty, która się rozpocznie wraz z zakończeniem wyborów europejskich.
autor: dr Cezary Mech – autor jest byłym prezesem UNFE i podsekretarzem stanu w Ministerstwie Finansów dla www.GazetaFinansowa.pl, Powyższy tekst stanowi wyraz osobistych opinii i poglądów autora i nie odzwierciedla stanowiska instytucji, z którą jest związany zawodowo