Każdego roku przed Świętami firmy udzielające chwilówek, czyli szybkich pożyczek pozabankowych, odnotowują zwiększone zainteresowanie ze strony stałych i nowych klientów. Ale czy chwilówka na Święta to dobry pomysł?
Przez ostatnie lata Polacy coraz bardziej zbliżali się do reszty Europy pod względem kwot wydawanych na Święta, jednak z badań wynika, że w tym roku średnio deklarujemy aż o 100 zł mniejsze wydatki, niż w roku ubiegłym. Z pewnością wpływ mają na to stale rosnące ceny i niewielkie zmiany w wysokości zarobków, które zmuszają Polaków do szukania oszczędności. Jednak nadal nie są to małe kwoty – przeciętny Polak na Święta w 2016 roku wyda ok. 700 zł, a mniej więcej 10% z nas deklaruje, że przeznaczy na nie ponad 1 tys. zł.
Chwilówka wybierana przez osoby o mniejszych dochodach
W związku ze zwiększonymi wydatkami w grudniu, wiele osób poszukuje alternatywnego źródła finansowania. Chwilówka jest jednym z takich sposobów na załatanie dziury w domowym budżecie, a jej zaletą jest bez wątpienia to, że jest dostępna niemalże dla każdego. Firmy pożyczkowe zazwyczaj nie prowadzą szczegółowej weryfikacji historii kredytowej swoich klientów, przez co są kuszącą opcją dla tych, którzy przeżywają chwilowe trudności finansowe. Ale nie tylko osoby o niskich zarobkach lub trudnościach w uzyskaniu kredytu decydują się na pożyczkę na Święta. Nierzadko klienci, którzy pierwszy raz korzystają z usług danego pożyczkodawcy, mogą liczyć na chwilówkę zupełnie za darmo! Oznacza to, że oddamy dokładnie tyle, ile pożyczyliśmy – bez ukrytych opłat i prowizji. O ile tylko spłacimy ją w terminie.
Kiedy chwilówka na Święta okazuje się trudna do spłacenia
Pożyczkodawcy przestrzegają przed pochopnym decydowaniem się na skorzystanie z szybkiej pożyczki. Jej specyficzne warunki sprawiają, że jest dobrym rozwiązaniem dla osób, które spodziewają się w niedługim czasie mieć nadwyżkę finansową lub są w stanie daną kwotę odłożyć, ale z jakiegoś powodu nie mogą czekać. Jeśli natomiast nie znamy swoich możliwości finansowych – a w ich dogłębnym poznaniu pomaga prowadzenie budżetu domowego, czyli szczegółowego rejestru przychodów i wydatków – może okazać się, że Święta minęły, zbliża się termin spłaty chwilówki, a my nadal nie mamy pewności skąd wziąć na to pieniądze. Istnieje możliwość negocjacji późniejszej spłaty u pożyczkodawcy, ale wiąże się to z dodatkowymi kosztami. Dlatego choć chwilówka dostępna jest od ręki i proces jej uzyskania może zająć nawet jedynie 15 minut, warto dobrze zastanowić się dobrze przed podjęciem decyzji.
Chwilówka w praktyce – jak to działa
Kiedy już zdecydowaliśmy się na pożyczenie dodatkowych pieniędzy na Święta, przyjrzyjmy się temu, jak chwilówka wygląda w praktyce.
Pierwszym krokiem jest wybranie firmy pożyczkowej. Szukajmy dużych, rozpoznawalnych firm o jasnych zasadach i łatwo dostępnych regulaminach oraz informacjach o pożyczkodawcy. Tu przewagę mają chwilówki przez internet, ponieważ wszystkie potrzebne dane znajdziemy na stronie internetowej, a w razie potrzeby łatwo sprawdzimy firmę w rejestrach takich jak np. KRS.
Po wybraniu pożyczkodawcy, pozostaje nam wypełnienie formularza wniosku, który zwykle jest też jednocześnie rejestracją w serwisie (wymaganą ze względów bezpieczeństwa – zarówno naszego, jak i pożyczkodawcy). Potrzebne będą nam do tego podstawowe dane z dowodu osobistego, aktywny adres e-mail oraz numer konta i to w zasadzie wszystko. Czasem będziemy poproszeni o potwierdzenie dochodów w postaci aktualnego wyciągu z konta, ale nie zawsze jest to wymagane.
Ostatnim krokiem jest potwierdzenie kwoty, którą chcemy pożyczyć i czasu, w jakim pożyczkę możemy spłacić. Zwykle dla nowych klientów ustalony jest limit – np. 1000 zł, który zwiększa się wraz z dobrą historią spłat. Natomiast czas to zazwyczaj od 5 do 32 dni, z których możemy wybrać gotowe przedziały lub samodzielnie wybrać dowolną ilość dni.