Doznałeś urazu w czasie zagranicznych wakacji? A może poważnie zachorowałeś i potrzebowałeś pomocy lekarskiej? Jeśli posiadasz wykupione ubezpieczenie turystyczne, to już połowa sukcesu. Druga połowa to właściwe zgłoszenie roszczenia tak, aby ubezpieczyciel wypłacił świadczenie – zobacz, jak to zrobić krok po kroku!
Po pierwsze – miej polisę zawsze przy sobie
Pamiętaj o tym, że samo wykupienie ubezpieczenia nic Ci nie daje, jeśli nie posiadasz jej fizycznie przy sobie. Mowa tu nie tyle o samym papierowym dokumencie, który przecież łatwo zgubić, lecz o samym numerze polisy – a ten możesz chociażby zapisać w telefonie czy też trzymać w wersji elektronicznej na poczcie tak na wszelki wypadek. Podczas zgłaszania zdarzenia objętego ubezpieczeniem będziesz bowiem musiał go podać, a jeśli tego nie zrobisz, nie uda Ci się nic wskórać. Koniecznie zapisz więc potrzebny numer w kilku miejscach – jeśli stracisz maila z nim, zawsze zostanie Ci np. zdjęcie papierowego dokumentu zapisane w galerii w telefonie.
Po drugie – nie trać głowy
Wypadek czy choroba zawsze wiążą się z pewnym zamieszaniem. Gdy dodatkowo znajdujesz się za granicą, nietrudno o atak paniki i nieprzemyślane decyzje. Uważaj – stąd tylko krok od utraty świadczenia od ubezpieczyciela. Aby je otrzymać trzeba bowiem zachować zimną krew – najpierw powiadomić towarzystwo o zaistniałym fakcie i udać się do lekarza dopiero wtedy, gdy otrzymasz na to zgodę. W przeciwnym razie koszty leczenia mogą nie zostać pokryte.
Po trzecie – dokumentuj fakty
Nie ufaj w to, że ubezpieczyciel uwierzy Ci we wszystko na słowo nawet, jeśli zostało tak powiedziane. Jeśli chcesz otrzymać od niego należne świadczenie, musisz dokładnie udokumentować fakt, który uprawnia Cię do jego otrzymania – i to w konkretnej kwocie. Zbieraj więc wszystkie dokumenty, które potwierdzają Twoje racje – oświadczenia od przewoźników, rachunki z apteki, kwitki wystawione przez lekarzy i nie tylko.
Po czwarte – pamiętaj o kruczkach w polisie
Polisa ubezpieczeniowa, jak każdy dokument, ma pewne kruczki, które na pierwszy rzut oka wydają się błahe, później jednak skutecznie utrudniają otrzymanie świadczenia. Warto więc dobrze zapoznać się z OWU polisy zanim je podpiszesz i zwrócić na nie uwagę. Istotne jest chociażby to, od jakiej kwoty odpowiedzialność ponosi ubezpieczyciel, a do jakiej wszystkie koszty są pokrywane z Twojej kieszeni. Nie wszystkie zdarzenia są też objęte polisą – np. jeśli cierpisz na chorobą przewlekłą, a to przemilczałeś, nie otrzymasz zwrotu za koszty leczenia, lecz będziesz musiał za wszystko zapłacić samodzielnie.
Dlaczego warto pamiętać o tych wszystkich wskazówkach? Chociażby dlatego, że koszt hospitalizacji czy porady lekarskiej za granicą może bardzo poważnie nadszarpnąć Twój budżet. O tym, ile może Cię to kosztować przeczytasz np. tutaj: https://kioskpolis.pl/choroba-na-urlopie-ile-kosztuje-leczenie-za-granica/. Jeśli jednak zastosujesz się do powyższych rad i zachowasz spokój, z pewnością unikniesz tych kosztów – a urlop będzie niezapomniany.