Niewielu właścicieli nieruchomości o tym wie, ale jeśli przez ich ziemię przebiegają słupy elektryczne, urządzenia, które przesyłają wodę lub gaz, mogą otrzymać odszkodowanie oraz wynagrodzenie. I to wcale nie małe.
Kiedy możesz ubiegać się o odszkodowanie
Już od ponad 7 lat w polskim prawodastwie istnieje pojęcie “służebności przesyłu”. Brzmi bardzo tajemniczo, pojęcie to jednak ma na celu uregulowanie stanu prawnego między właścicielami nieruchomości a przedsiębiorcami, którzy zajmują się przesyłem energii, wody czy gazu. Według tego prawa, jeśli na gruncie należącym do prywatnej osoby znajdują się rury, sieci elektroenergetyczne, właściciele mogą domagać się wynagrodzenia. I chodzi tutaj nie tylko o pole czy działkę, ale także budynek, mieszkanie, nawet piwnicę. Wynagrodzenia mogą domagać się także współwłaściciele wspólnie.
Kwota może być duża
Czy warto? Zasadą jest, że im więcej kabli i rur na nieruchomości, tym więcej pieniędzy można uzyskać. I chodzić może nawet o kwoty powyżej 100 000 zł. Trzeba jednak mieć sporą wiedzę, dużo cierpliwości i samozaparcie, bo duże przedsiębiorstwa bardzo często doprowadzają do rozprawy sądowej, w której chcą udowodnić, że z danej nieruchomości korzystają już tak długo, że wobec nich działa prawo zasiedzenia i właścicielom nic się nie należy.
Tymczasem dobry prawnik z kancelarii https://www.nihil-obstat.pl/sluzebnosc_przesylu, który ma doświadczenie w takich sprawach wie, że to firmy muszą dokładnie określić, kiedy dana sieć powstała. A o to bywa niezwykle trudno, więc odszkodowanie można uzyskać niezależnie od tego, co na ten temat twierdzi przedsiębiorstwo przesyłowe czy energetyczne. Co trzeba zrobić, żeby otrzymać pieniądze? Samodzielna walka z dużą firmą, która zatrudnia sztab prawników może być trudna. Polskie prawo nie jest proste, dobrze znać zasadę działania sądów, mieć do pomocy kogoś, kto już ma za sobą wiele spraw o odszkodowanie czy wynagrodzenie zakończonych sukcesem. A warto dodać, że według szacunków aż 90 procent osób, przez których grunty przebiegają rury czy kable nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że może na tym skorzystać.
