Standardowe zapisy umów leasingu przewidują, że w przypadku opóźnienia w spłacie nawet jednej raty leasingu, leasingodawca ma prawo do wypowiedzenia umowy. Odbiera przedmiot leasingu, co więcej ? żąda spłaty wszystkich rat do końca okresu leasingu, naliczając dodatkowo wysokie kary za opóźnienie oddania przedmiotu leasingu czy opłaty za windykację. Zaprzestanie spłat w ramach jednej umowy daje też podstawę do wypowiedzenia leasingodawcy wszystkich umów zawartych z danym leasingobiorcą.
? Takie postępowanie może łatwo doprowadzić do bankructwa firmę, która zalega ze spłatą rat ? mówi Wiesław Cetera, prezes Stowarzyszenia Fair Business, pomagającego przedsiębiorcom, którzy mają kłopoty z rozliczeniem leasingu.
Firmy leasingowe deklarują jednak, że restrykcyjne przestrzeganie procedur to ostateczność.
? Część restrykcyjna warunków umów dotyczy wyłącznie firm, które nie chcą w normalny sposób spłacać zobowiązań. W przypadku wniosku o zmianę warunków umowy jej wcześniejsze rozwiązanie czy wprowadzenie zmian staramy się pomóc naszym klientom ? deklaruje Marek Dziok z Europejskiego Funduszu Leasingowego.
Przypomina, że takie, a nie inne zasady rozliczenia umów leasingu wynikają z art. 70915 kodeksu cywilnego. A ten przewiduje, że w razie wypowiedzenia przez finansującego umowy leasingu wskutek okoliczności, za które korzystający ponosi odpowiedzialność, finansujący może żądać od korzystającego natychmiastowego zapłacenia wszystkich przewidzianych w umowie, a niezapłaconych rat, pomniejszonych o korzyści, jakie finansujący uzyskał wskutek zapłaty ich przed umówionym terminem, i rozwiązania umowy leasingu.
Czy w przypadku rozwiązania umowy leasingodawca ma prawo natychmiastowego przejęcia sprzętu ? Czy są zasady, które nakładałby na leasingodawcę obowiązek dbałości o oddany przez klienta sprzęt ? Pod jakim warunkiem można pomniejszyć odszkodowanie o wartość przedmiotu leasingu ?
Marcin Jaworski
Więcej: Gazeta Prawna 10.08.2009 (154) ? forsal.pl – str. A5
www.gazetaprawna.pl