Problematyka bezpieczeństwa wkładów klientów banków i towarzystw funduszy inwestycyjnych (TFI) być może nie interesuje na co dzień przeciętnego Kowalskiego, jednak w razie upadłości tych podmiotów ma dla niego kluczowe znaczenie. Poniżej kilka słów o tym, jak kwestia ta jest uregulowana w Polsce.
Wszystkie wkłady pieniężne deponowane przez klientów na rachunkach bankowych wszystkich banków krajowych (z wyjątkiem SKOK-ów, które stworzyły własny system gwarancyjny), zwane fachowo depozytami, są objęte systemem gwarantowania depozytów utworzonym ustawą o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym (BFG). Zgodnie z nią w przypadku ogłoszenia upadłości banku z systemu są wypłacane klientom środki zdeponowane przez nich w tym banku w wysokości określonej w tej ustawie. Dlaczego nie napisałem „równowartość środków”? Ponieważ ustawa o BFG gwarantuje wypłatę 100% zdeponowanych środków tylko do równowartości 1.000 EURO, zaś powyżej tej kwoty 90% tych środków do równowartości 22.500 EURO. Powyżej tej kwoty BFG nie wypłaca żadnych środków. Wartości są przeliczane na złotówki po średnim kursie EURO ogłaszanym przez NBP w dniu ogłoszenia upadłości. Co to oznacza? Załóżmy, że Kowalski miał w dniu ogłoszenia upadłości 30 kwietnia br. na rachunku w banku X 3000 PLN.
Oznacza to, że otrzyma on równowartość zdeponowanej kwoty, gdyż ogłoszony przez NBP kurs EURO do złotówki wynosił w tym dniu 3,4604 PLN/EUR, a więc 3000 PLN/ 3,4604 PLN/EUR= 866,95 EUR, czyli mniej niż 1.000 EURO – kwota gwarantowana w 100%. Jeśli Kowalski miałby na rachunku kwotę 10.000 PLN, wówczas otrzymałby tylko jej część wynoszącą 3460,40 PLN (3,4604 PLN/EUR*1.000 EUR) + 5885,64 PLN [(10.000 PLN-3460,40 PLN)*90%] = 9346,04 PLN. Zaś w przypadku, gdyby posiadał na rachunku kwotę większą niż 77.859 PLN (22.500 EUR*3,4604 PLN/EUR), to od nadwyżki ponad nią nie otrzymałby żadnej rekompensaty. Wysokość wypłat z BFG nie zależy od liczby rachunków posiadanych przez deponenta w upadłym banku – nawet jeśli posiada on w nim więcej niż jeden rachunek i na wszystkich zdeponował jakieś środki, to i tak za sumę tych środków otrzymuje z BFG kwotę do pułapu 22.500 EUR – innymi słowy kwota gwarantowana jest wypłacana „za bank” a nie „za rachunek w banku”. Kwota ta jest wypłacana w przeciągu 3 miesięcy od dnia niedostępności środków (sytuacji, w której środki gwarantowane są należne, lecz nie mogą być wypłacone od dnia zawieszenia działalności banku), z wyjątkiem szczególnych przypadków przewidzianych w ustawie. Łatwo zauważyć, że umacnianie się złotówki do EURO powoduje zmniejszenie w złotych kwoty gwarantowanej do wypłaty przez BFG.
W przypadku TFI przepisy regulujące bezpieczeństwo środków powierzonych towarzystwu znajdują się w ustawie o funduszach inwestycyjnych. Zgodnie z jej przepisami aktywa zebrane i zarządzane przez TFI są gromadzone na rejestrze aktywów prowadzonym przez depozytariusza, którym może być bank krajowy, polski oddział instytucji kredytowej (pod warunkiem, że spełniają one wymogi kapitałowe przewidziane ustawą) lub Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych. Nie wchodzą one w skład majątku TFI i tym samym w razie jego upadłości (tylko TFI ma zdolność upadłościową, poszczególne fundusze inwestycyjne są jedynie zarządzane przez TFI i w razie jego upadłości mogą być przejęte przez inne TFI lub, w razie nieprzejęcia, ulegają likwidacji w terminie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia upadłości TFI) nie wchodzą w skład masy upadłościowej pozostając w rejestrze aktywów funduszu prowadzonym przez depozytariusza. W przypadku nieprzejęcia funduszu przez inne TFI następuje jego likwidacja polegająca na spieniężeniu aktywów i przydzieleniu ich uczestnikom proporcjonalnie do liczby posiadanych jednostek uczestnictwa (w przypadku otwartych i specjalistycznych otwartych FI) lub certyfikatów inwestycyjnych (w przypadku zamkniętych FI). Jak widać nie ma ryzyka, że inwestor poniesie stratę w związku z upadłością TFI lub likwidacją FI, gdyż jego środki nie wchodzą w skład masy majątkowej funduszu.
Co się natomiast stanie w przypadku upadłości depozytariusza? Kwestię tę reguluje również ustawa o funduszach inwestycyjnych, której art. 81 stanowi, iż „Przechowywane przez depozytariusza aktywa funduszu inwestycyjnego (…) nie mogą być przedmiotem egzekucji kierowanej przeciwko depozytariuszowi (…) i nie wchodzą do masy upadłości depozytariusza”. Co się zatem dzieje z tymi aktywami? Reguluje to art. 76 ustawy stanowiąc, że „W przypadku otwarcia likwidacji lub ogłoszenia upadłości depozytariusza, fundusz inwestycyjny niezwłocznie dokonuje zmiany depozytariusza.”, co oznacza, że aktywa funduszu są przejmowane przez inną instytucję, która staje się depozytariuszem. Jak widać aktywa zainwestowane przez klientów TFI są dobrze chronione zarówno w przypadku upadłości TFI jak i depozytariusza.
Podsumowując: zarówno system gwarantowania depozytów bankowych, jak i wkładów inwestorów do funduszy inwestycyjnych jest uregulowany prawnie w sposób jasny i niebudzący wątpliwości. Na podstawie obowiązujących przepisów każdy klient w przypadku upadłości banku, TFI, czy depozytariusza otrzymuje stosowną wypłatę (w przypadku upadłości banku) lub też rejestr jego aktywów jest przejmowany przez inny podmiot bądź zwracany mu w całości (w przypadku upadłości TFI). Każdy, kto ma rachunek w banku lub otwarty rejestr w funduszu powinien więc spać spokojnie.
Marcin Bielicki
redaktor serwisu
www.capitalis.pl
Ustawa z dnia z dnia 14 grudnia 1994 r. o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym (Dz. U. Z 2000 roku, nr 9 poz. 131 z późn. zm.)
Ustawa z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych (Dz. U. Nr 146, poz. 1546 z późn. zm.)
{mosgoogle}