Koncepcja dochodu pasywnego w postaci własnego mieszkania na wynajem kusi wiele osób. Na pewno przez głowę każdej z nich przeleciała myśl o zakupie lokum w Warszawie, gdzie ceny wynajmu należą do najwyższych w Polsce. Istnieje jednak również druga strona nieruchomościowego medalu – ceny mieszkań w stolicy są horrendalnie wysokie. Inwestycja więc nie musi nam się wcale opłacić.
Zanim podejmiemy jakiekolwiek kroki związane z zainwestowaniem swoich pieniędzy w mieszkanie na wynajem, powinniśmy głęboko zastanowić się nad każdą możliwą opcją. Może okazać się bowiem, że przeoczymy jakąś atrakcyjną inwestycję czy lokalizację, które mogą wywróżyć nam sukces. Warto więc poświęcić trochę czasu na dobry research i dopiero po nim podjąć ostateczną decyzję.
Oto, co powinniśmy brać pod uwagę:
1. Ceny mieszkań – nie tylko ich wynajmu, ale również kupna!
Często popełnianym błędem wśród osób chcących stać się nieruchomościowymi potentatami jest przyglądanie się cenom wynajmu mieszkań w różnych lokalizacjach i liczenie jeszcze nieprzychodzących do nich pieniędzy. Na początku jednak powinniśmy skupić się na kwotach, jakich żądają deweloperzy w różnych miejscach. Może bowiem się okazać, że za 50-metrowe mieszkanie w Warszawie zapłacimy 450 tysięcy, podczas gdy pod miastem moglibyśmy takowe lokum „dostać” już za 230 tysięcy. Nie trzeba szukać daleko. Taka sytuacja może mieć miejsce, kiedy zamiast postawić na, na przykład, Walendów (gdzie ceny rozpoczynają się od 4600 złotych za metr kwadratowy) postawimy na Mokotów, w którym nie kupimy mieszkania tańszego niż za 7-8 tysięcy za metr kwadratowy.
2. Rynek pierwotny czy wtórny?
Odwieczny dylemat nie musi wcale być problemem. Warto pamiętać, że rynek pierwotny ostatnimi czasy cieszy się naprawdę dużym zainteresowaniem zarówno jeśli chodzi o zakup mieszkania, jak i wynajem. Młodzi ludzie pragną mieszkać w nowoczesnych budynkach o wyższym standardzie. Liczy się dla nich stylowa architektura, ładne otoczenie oraz prestiż życia „na nowym”.
Co do rynku wtórnego – można tu odwołać się do punktu dotyczącego cen mieszkań – generuje on większe koszty zakupu lokum, na które składają się: lokalizacja w Warszawie oraz dodatkowe koszty techniczne, które trzeba pokryć (jak na przykład podatek cywilnoprawny w wysokości 2% od wartości mieszkania oraz prowizja dla pośrednika – też około 2% plus VAT).
