OSTATNIO DODANE
Polecane tematy:
- Ubezpieczenie turystyczne – zbędny wydatek czy niezbędnik podróżnika
- Chargeback – cudowny lek na nieudane zakupy opłacone kartą?
- Ruszają przelewy natychmiastowe, czyli pieniądze z konta na konto w kilka sekund.
- Bezpieczeństwo płatności zbliżeniowych ? prawdy i mity
- Jak wybrać dobry kredyt gotówkowy?
- Cash Back i PayPass na wakacjach
- Produkty finansowe dla kobiet ? korzyści kontra marketing
PORADNIK LOKAT
- Lokata czy konto oszczędnościowe – co wybrać?
- Co wybrać – lokata czy konto oszczędnościowe?
- Rodzaje lokat bankowych – którą wybrać?
- Lokaty terminowe – komu przynoszą zyski?
- Lokata krótko – czy długoterminowa? Którą powinieneś założyć, aby pomnożyć oszczędności?
- Realne oprocentowanie lokat zbliża się do zera
PORADNIK KREDYTOBIORCY
NOWE PRODUKTY FINANSOWE
NAJCHĘTNIEJ CZYTANE
PRODUKTY STRUKTURYZOWANE
UBEZPIECZENIA
- Kalkulator OC – wybierz korzystne ubezpieczenie
- Zachorowałeś na urlopie za granicą? Zobacz, co zrobić, by ubezpieczyciel pokrył koszty leczenia!
- Ubezpieczenie mieszkania – czy jest konieczne?
- Jak sprawdzać ceny ubezpieczeń na życie?
- Dowiedz się co można i co warto ubezpieczyć
- Wypadki chodzą po ludziach, ale tylko zapobiegliwi są na nie przygotowani
Blog FinanseOsobiste 
- Lokaty terminowe i fundusze obligacji skarbowych – na nich próżno szukać możliwości zarobku
- Polacy odwracają się od lokat terminowych
- Getin Noble Bank i PKO BP ukarane przez UOKiK
- Emitenci obligacji na Catalyst kpią sobie z inwestorów
- Weź kredyt w Banku BPH a dostaniesz kupon Sodexo – czy ktoś się na to nabierze?
NAJNOWSZE TEMATY Z FORUM
phpBB : Critical Error Could not connect to the databaseWybór pierwszej lepszej lokaty może sporo kosztować
27 kwietnia 2014
Różnica w oprocentowaniu między najlepszym, a najgorszym bankowym depozytem potrafi dochodzić nawet do 4-5 pkt proc. Wystarczy kilka nietrafionych wyborów, aby uzbierała się z tego całkiem pokaźna suma.
Wydaje się, że wybór odpowiedniej lokaty to rzecz nieskomplikowana. Choć większość zainteresowanych klientów wie, jak duże znaczenie ma wysokość oprocentowania, to wciąż nie brakuje amatorów na depozyty z najniższymi odsetkami na rynku. Często są to świadome decyzje („w dużym banku bezpieczniej”), ale jeszcze częściej wygoda („lokaty zakładam tylko w swoim banku”) lub zwykła bezczynność („i tak niewiele zarobię”). Jednak pozornie niewielkie różnice w oprocentowaniu za każdym razem przekładają się jednak na niższe zyski. Po kilku latach utracone korzyści, czyli w tym przypadku zyski, które można było osiągnąć dokonując lepszych wyborów, mogą przekraczać nawet jedną dziesiątą początkowo zdeponowanej kwoty.
Ile konkretnie pieniędzy może przejść koło nosa przy złym wyborze lokaty? Przy rocznych depozytach na 10 tys. zł, które przez pięć lat co 12 miesięcy zakładane były na nowo (niekoniecznie w tym samym banku), różnica między najniższymi i najwyższymi odsetkami doszła prawie do 2 tys. zł, już po opodatkowaniu. To jednak skrajny przypadek, ponieważ rzadko kiedy udaje się zakładać tylko najlepsze lokaty na rynku (konieczność stałego monitorowania ofert, częsty brak możliwości skorzystania z promocji więcej niż raz, itp.).
Żeby urzeczywistnić obliczenia przyjęto więc, że za każdym razem oszczędności deponowano według średniej stopy dla pięciu najlepszych i najgorszych lokat dostępnych w danym czasie na rynku. Po pięciu latach, podczas których reinwestowano kwotę początkową (10 tys. zł) oraz odsetki (po potrąceniu podatku), czysty zysk z najlepszych depozytów wyniósł 2,65 tys. zł i był o 85,3 proc. (1,22 tys. zł) wyższy niż w przypadku najgorszych ofert, które dały zarobić tylko 1,43 tys. zł. Dla porównania, lokowanie oszczędności według średniej stawki rynkowej przyniosło w tym czasie 12,06 tys. zł zysku netto.
Te same obliczenia w przypadku lokat półrocznych (a więc częściej odnawianych) dały 1,27 tys. zł różnicy na korzyść najlepszych ofert, które wypracowały 12,59 tys. zł zysku netto. Wynik wypracowany przez średnią rynkową to 11,98 tys. zł. W obu przypadkach, po pięciu latach, koszt utraconych korzyści wyniósł więc około 12-13 proc. początkowo wpłaconej kwoty.
Nie warto przywiązywać się do jednego banku, ponieważ wystarczy odrobina mobilności pomiędzy instytucjami finansowymi, aby przy niewielkim nakładzie sił wypracować dodatkowe zyski. Jest to tym bardziej łatwe, że już większość banków umożliwia zakładanie lokat przez internet. Warto jednak za każdym razem policzyć nie tylko korzyści, ale także i koszty, a więc na przykład opłaty za dodatkowe konto, które mogą istotnie wpływać na opłacalność przeniesienia oszczędności do innego banku.
autor:
Michał Sadrak
Open Finance
www.open.pl
Przejdź do działu Nowe produkty finansowe
Odwiedź inne serwisy grupy www.FinanseOsobiste.pl
www.nieruchomosciowo.biz
www.UbezpieczeniaPoLudzku.pl
www.poznajTFI.pl