Brakuje Ci pieniędzy na wakacyjne podróże? Czy jedynym rozwiązaniem jest kredyt gotówkowy? Przejrzyj swoje zobowiązania kredytowe i sprawdź czy możesz skorzystać z “wakacji kredytowych.” Komu i w jakiej sytuacji opłaca się korzystać z “wakacji kredytowych”? Sprawdź.
Wakacje oprócz okresów świątecznych to czas wzmożonych wydatków. Czasem nasz budżet domowy dopina się na styk, jeśli podliczymy koszty wczasów, kolonii dla dzieci. Banki wprawdzie kuszą klientów pożyczkami stworzonymi specjalnie na potrzeby wakacyjne, ale nie zawsze jest to najlepsze rozwiązanie. Pożyczki takie choć łatwo dostępne są zazwyczaj wyżej oprocentowane niż tradycyjne. A poza tym czy ma sens branie kredytu na wakacje? 2-3 tygodnie urlopu szybko miną, a kolejny kredyt do spłacenia pozostanie.
Czy mamy zatem jakiś wyjście?
Tak, warto przejrzeć nasze zobowiązania kredytowe i sprawdzić czy w umowie nie ma zapisu o zawieszeniu spłat. Tzw. wakacje kredytowe stają się coraz częstsze. Banki chcąc zachęcić klienta do swojej oferty proponują możliwość zawieszenia spłat na 2-3 miesiące. Zazwyczaj jednak zapominamy o tej możliwości. Jeśli spłacamy kredyt mieszkaniowy lub samochodowy możemy miesięcznie uzyskać z tego tytułu 600-800 zł. Jeśli pomnożymy to przez dwa otrzymamy odczuwalną już w portfelu kwotę.
Zawieszając spłatę kredytu na dwa miesiące możemy zatem uniknąć braku pieniędzy na wakacje.
Policz nim zawiesisz raty.
Zanim podejmiemy decyzję o zawieszeniu rat, skalkulujmy ile pieniędzy nam potrzeba i co bardziej będzie się nam opłacać. Kredyt gotówkowy czy zawieszenie rat? Ile wyniesie nas kredyt i czy ponosimy koszty zawieszenia spłat? Generalnie banki umożliwiają bezpłatne zawieszenie na okres miesiąca. Nie każdy bank jest równie liberalny. Z drugiej strony taka operacja jest dostępna tylko dla klienta, który spłaca kredyt od minimum roku.
Zawsze warto spytać o możliwość zawieszenia spłat, jeśli nie ma o tym wyraźnie mowy w naszej umowie kredytowej. Jeśli zawieszenie nie wiąże się ponoszeniem dodatkowych kosztów jest idealnym rozwiązaniem na zdobycie dodatkowych pieniędzy pod warunkiem, że nie zapominamy o jednym. Zawieszenie rat podnosi ich wysokość w przyszłości. Ponieważ mamy krótszy okres do spłaty, zawieszone raty zostaną nam równomiernie doliczone do kolejnych.
Wakacje kredytowe mogą być pułapką
Możliwość zawieszenia generalnie traktujmy jako awaryjne rozwiązanie. Banki dając taką możliwość klientom myślały raczej o pewnej ochronie interesów klienta. Nagła sytuacja losowa typu choroba członka rodziny lub własna czy utrata pracy może spowodować okresową utratę zdolności do spłat, i banki o tym wiedzą.
Regularne korzystanie z zawieszania rat w sytuacjach braku gotówki, choćby na wspomniane w przykładzie wakacje, jest lekkomyślnością i powoduje zwiększenie zobowiązań w przyszłości.
Jeszcze gorzej jeśli wydłużamy czas spłaty kredytu odwlekając jego spłatę o okresy zawieszenia. Wszystko jest dobrze gdy spłacamy raty na czas, ale w przypadku trudnej sytuacji osobistej popadniemy w tarapaty, gdyż raty będą wyższe a bank może nam odmówić kolejnego zawieszenia.
To co na pozór niewidoczne, jest bardzo ważne i nie można o tym zapominać ulegając łatwej pokusie jaką stwarzają banki.